18 sierpnia 2012

Nadzieja matką głupich...

Takie polskie przysłowie. Pewnie obcokrajowcy (a tacy na blogu też przebywają) nie do końca zrozumieją te powiedzenie. Ale o co mi tak właściwie chodzi?

Wchodzę dziś w menu na moim Wave. Patrzę na ikonę Samsung Apps a tam - biała jedynka w pomarańczowym kółku.


Oczywiście jak najszybciej włączam Samsung Apps, z nadzieją, że znajdę tam aktualizację Exploration. Po uruchomieniu moim oczom ukazuje się napis "Dostępna 1 aktualizacja". Szybko naciskam ten napis, ale sklep Samsunga prosi mnie jeszcze o podanie mojego hasła. Tym samym moja niecierpliwość rośnie jeszcze bardziej.


Oczywiście po wprowadzeniu hasła sklep się zaciął - tradycyjnie.. Wyłączam go czerwoną słuchawką (właściwie jaka ona tam czerwona, jak srebrna) i uruchamiam sklep ponownie. Po ponownym wejściu w zakładkę aktualizacje - rozczarowanie. No bo przecież jakby inaczej?! Aktualizację dostała aplikacja Samsung Home Replay, czy jak ona się tam nazywa. Nie pamiętam dokładnej nazwy. Mimo, że z aplikacji nie korzystam, aktualizacji będę musiał dokonać, bo inaczej jedynka z menu nie zniknie. No cóż - cała bada.


Przewijając niżej znajduję naszą ulubioną grę - Exploration. Oczywiście w wersji 1.2.0. No ile można czekać na aktualizację? Przepraszam, trochę mnie już ponosi, to dlatego, że już nie mogę się doczekać..